Spacer Noworoczny 2018

01.01.2018. poniedziałek, Nowy Rok, pogoda wiosenna akurat na spacer. W sylwestra w Berlinie było jak zwykle głośno, pod Bramą Brandenburską nawet niebezpiecznie. Stosunkowo nowy park Gleisdreiek wczesnym popołudniem pierwszego dnia 2018 roku był cichy i spokojny.  Nasza grupa spotkała się na stacji Yorkstrasse. Weszliśmy na kolejowy stary nasyp i ruszyliśmy w stronę Potsdamer Platz.  Maszyna zamiatała alejki, kilka osób biegało inne spacerowały z dziećmi i/lub swoimi czworonożnymi pupilami. Okolica wiele zyskała przez ostatnie kilka lat. Uporządkowano teren między starymi wiaduktami kolejowymi, usunięto złomowisko i dzikie śmietniki pozostawiając wśród przyciętych drzew i krzaków pamiątki przypominające, że te tereny przez wiele lat były ważnym węzłem kolejowym. Utworzono alejki dla pieszych, kładki i schody, pięknymi łukami zadbano o urozmaicony teren dla jeżdżących na wrotkach i desce. Nieoczekiwanie  naszym oczom ukazała się w całej okazałości oryginalna konstrukcja malutkiej kulistej wieży ciśnień i pełnowymiarowy wiatrak. Potsdamer Platz też odpoczywał po sylwestrowym szaleństwie. Przy kawie porozmawialiśmy o planach i oczekiwaniach wobec nowo rozpoczętego roku. Będzie dobrze, będzie ciekawie już o to zadbamy.

Wszystkiego dobrego na 2018!

Spacer Noworoczny 2017

01.01.2017. Noc sylwestrowa przeszła w noworoczny poranek a potem noworoczne wczesne popołudnie. Co robić z dobrze rozpoczętym nowym rokiem, kiedy już odeśpi się sylwestrowe szaleństwa? Jezioro Lietzensee… nie tylko z powodu wpływu szampańskich bąbelków na szare komórki, trudno tę nazwę skojarzyć z jakimś konkretnym miejscem. Klubowicze wraz z przyjaciółmi oraz kilkoro naszych sympatyków, spotkaliśmy się na stacji S-ICC Messe Nord. Ciepło okutani i nowo rocznie nastrojeni, spacerkiem poszliśmy nad jezioro. Wiele osób jeździ ulicą Neue Kantstrasse a mało kto wie, że w dole znajduje się urokliwy zakątek, spokojny park i piękne jezioro przedzielone ruchliwą ulicą i dopiero stosunkowo niedawno na powrót połączone w jeden zbiornik. To nic, że wierzby płaczące wyglądają mizernie bez listków a kaskady wodne w zimę są wyłączone, to miejsce ma swój urok o każdej porze roku.

fot. UL

fot. UL


Tak rozpoczęliśmy kolejny rok naszej klubowej działalności. Może półtorakilometrowego spaceru w miejskim parku nie można zaliczyć do poważnych turystycznych wyczynów ale na koniec spaceru, bąbelkowym toastem, życzyliśmy sobie nawzajem udanego roku i udanych wycieczek, wypraw i spacerów, zdrowia i dobrego humoru, i czasu i chęci i do siego roku!
MNM

Spacer Noworoczny 2016

fot. JAW

fot. JAW


Sezon turystyczny 2016 – rozpoczęty.
Podobnie, jak w ubiegłym roku, 1-go stycznia spotkaliśmy się na noworocznej, klubowej wycieczce. Tym razem pokonaliśmy 6 km pięknej trasy wokół jeziora Schlachtensee.
Pogoda dopisała. Było jesiennie… i dobrze!
Na koniec odbył się leśny piknik. Nikt nie wrócił do domu głodny lub zziębnięty.
Dobry początek został zrobiony. Teraz przed nami, jeszcze ponad 360 dni i znowu spotkamy się na noworocznej wycieczce naszego klubu.
To będzie 1 stycznia 2017 roku, zapraszamy.
JAW